Dzisiejszy tydzień nie mogę zapisać do udanych, kontuzja kostki sprawiła, ze utknęłam na sofie. Oczywiście pierwszą myślą było: " i jak ja teraz będę ćwiczyć?!" myślę, że to już jakiś stopień uzależnienia. Sfrustrowana zaistniałą sytuacją musiałam pogodzić się z brakiem ćwiczeń, przyznam się, myślałam, że mnie skręci. Od kilku lat ćwiczę dosyć intensywnie, ostatnio odkryłam "magiczne" zdolności skakanki na uda i pośladki. Polecam bardzo, na początku jet ciężko ale potem efekty szybko mobilizują do dalszej pracy. Świetnie też wyrabia kondycje. Tym czasem muszę przeczekać aż wrócę do pełnej sprawności a na osłodę sobie i wam na weekend proponuje smaczne ciasto karmelowe
Składniki:
5 jajek
3 łyżki cukru
sok z cytryny
150 g masła
300 g masy krówkowej (jeśli nie macie to należy pogotować mleko słodzone zagęszczone przez 3 godziny)
180 g mąki pszennej
100 g mąki ziemniaczanej
łyżeczka proszku do pieczenia
garść migdałów do posypania
Wykonanie:
Masło podgrzewamy na piecu razem z masą krówkową. Następnie do garnka dodajemy resztę składników i wszystko razem miksujemy. Gotową masę przelewamy do formy, ja użyłam tortownicę o średnicy 30 cm, nadaje się również do tego przepisu keksówka. Ciasto posypujemy migdałami i pieczemy przez 40 minut w 180 stopniach.
ciasto tak apetyczne jak lubię...zdrówka życzę...
OdpowiedzUsuńZ karmelem musi być pyszne :) Pozdrawiam Justynko :)
OdpowiedzUsuńjest i to bardzo, polecam:)
UsuńUwielbiam karmel i migdały, połączenie doskonałe :)
OdpowiedzUsuńPatrzę na ten wypiek i przypomniało mi się moje dzieciństwo. Jak jechałam z dziadkiem na targ kupował mi zawsze kawał ciasta...właśnie wyglądało jak Twoje. A było słodkie, wilgotne i przepyszne. :)
OdpowiedzUsuńto ciasto właśnie takie jest:)
UsuńCiasto wygląda na dość ciężkie i wilgotne, a takie bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńteż lubię takie:)
UsuńTo ciasto "kupiło mnie" karmelem:) zapisze sobie ten przepis:))
OdpowiedzUsuńpolecam, bardzo smaczne:)
UsuńJak z karmelem, to na pewno pyszne :) Życzę szybkiego powrotu do formy :)
OdpowiedzUsuńPrzygnało mnie tu hasło KARMEL...i co? ano napatrzeć się nie mogę na to karmelowe cudo! to musi być obłędne!
OdpowiedzUsuńhah dziękuje bardzo:) polecam bardzo smaczne:)
Usuńidealne ciasto do niedzielnej kawy :D
OdpowiedzUsuńdokładnie:)
Usuńpychota ,ale bym zjadla :) musze wyprobowac uwielbiam migdaly :) buziaki ,milej niedzieli
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/
polecam bardzo smaczne:) dziękuję i na wzajem:)
Usuńwspółczuję kontuzji:( ale jestem pewna,że z takim ciachem na deser humor Ci się trochę poprawił:)
OdpowiedzUsuńna pewno chociaż na chwile:) na szczęście nic poważne więc jeszcze kilka dni przecierpię w bezruchu:)
UsuńCiasto na pewno pyszne:) szybkiego powrotu do zdrowia:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam karmel! muszę wypróbować przepis:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie w wolnej chwili :)
polecam bardzo smaczne:)
Usuńbardzo chętnie taki jeden kawałek podkradłabym Ci :)
OdpowiedzUsuńproszę bardzo, bierz puki jeszcze jest:)
UsuńMusi być naprawdę pyszne:)
OdpowiedzUsuńjest polecam:)
Usuńuwielbiam Twoje przepisy, wygladają tak pyyysznie! a masz moze jakiś przepis na ciasto/ciastka dla osób an diecie? bo ja się wzięłam już od kilku miesięcy za odchudzanie a czasem by się chciało zjeśc coś inengo. masz jakieś propozycje? ;) chętnie bym zobaczyła u Ciebie taki przepis.
OdpowiedzUsuńPostaram się poprawić w najbliższym czasie:)
UsuńPołączenie karmelu z migdałami to baaardzo dobre połączenie :-)
OdpowiedzUsuńtez tak uważam:)
Usuńmmm z migdalami na gorze :D
OdpowiedzUsuńbardzo smaczne polecam:)
UsuńWygląda cudownie!! Karmel i migdały to jest to :) Życzę powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńZ karmelem i orzechami to coś dla mnie. Chociaż wiem, że powinnam sobie odpuścić, nie potrafię się oprzeć takim pysznym deserom. Justynko o nogę się nie martw. Pomału dojdziesz do siebie. Zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńkarmel i migdału to ja uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smakowicie ale jak od takich ciast muszę trzymać się z daleka z powodu diety :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:) ma w planach zrobić coś light:)
Usuńmniam mniam aż mi smaka narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńi o to chodzi:)
UsuńOjjj lubię i to bardzo! Orzechy - karmel pycha! :)))
OdpowiedzUsuńTo ciasto musi być pyszne:-)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjest i to bardzo, polecam:)
UsuńUwielbiam wszystko, co z migdałami <3
OdpowiedzUsuńja też bardzo je lubię:)
UsuńChętnie zjadłabym kawałek!
OdpowiedzUsuńproszę bardzo zostało jeszcze trochę:)
UsuńZastąpienie ćwiczeń ciachem brzmi zacnie, tylko efekty potem zupełnie odwrotne.
OdpowiedzUsuńNiestety na szczęście już nie długo będę mogła wrócić do normalnego trybu dnia.
UsuńMmm! Cóż za cudowny widok a i pewnie w smaku wyśmienite :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne polecam:)
Usuńuwielbiam migdały, chyba się pokuszę i takie upiekę :)
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo smaczne
UsuńZdrowia życzę! Takie ciasto skutecznie potrafi poprawić humor :)
OdpowiedzUsuńDziekuje:) na pewno:)
Usuńsuper, taki kawałek ciasta do wieczornej herbatki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
UsuńPonieważ jestem łasuchem, ciasto z karmelem wpisuję na listę na listę moich ulubionych:))
OdpowiedzUsuńHaha na mojej liście tez jest bardzo wysoko:)
UsuńCiacho wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńA kontuzji współczuję i życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia :)
Dziekuje:)
UsuńO rany super to wygląda! Mniam... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńporywam kawałek! :)
OdpowiedzUsuńa co do ćwiczeń mam to samo - jak tylko coś mnie boli i muszę odpuścić sesję to aż mała frustracja bierze :)
prosze bardzo:) chyba każdy tak ma jak się uzależni od ćwiczeń:)
Usuńo matko jakie to musi być słodkie i pyszniutkie, patrzę, patrzę i nie mogę, chyba zaraz zjem łyżkę cukru :P
OdpowiedzUsuńdziękuje:)
Usuńi apropo kostki, jak ostatnio mnie dźgnęło coś w karku i 3 dni nie mogłam się ruszać, to moją pierwszą myślą też było "jak ja będę ćwiczyć" :D
OdpowiedzUsuńmam dokładnie to samo, chyba to już jakiś poziom uzależnienia co?
UsuńWyobrażam sobie smak...mmm:)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do zabawy, więcej na moim blogu;) Jeśli masz ochotę to zapraszam!;)
bardzo smaczne polecam:)
Usuńmmm uwielbiam karmel i migdały <3 !
OdpowiedzUsuńI jak tu schudnąć przy takich smakołykach. Wracaj do sprawności, bo trzeba jednak te kalorie jakoś pokonać.
OdpowiedzUsuńDokładnie:) słodkości trzeba spalić:)
Usuńechhh zjadłabym oj zjadła...
OdpowiedzUsuńproszę bardzo zostało jeszcze kilka:)
UsuńWspaniałe ciasto idealne połączenia :D, co do ćwiczeń wiem co czujesz ja przez pól roku musiałam zaprzestać treningów powoli powracam, ale mam nadzieje, że kontuzja się już nie odezwie :). Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:) O to poważną kontuzje miałaś. Dziękuje i Tobie tez życzę dużo zdrowia:)
UsuńJeju! sama będę musiała sobie upiec w końcu jakieś ciastku, w poprzedni weekend mi się niestety nie udało :(
OdpowiedzUsuńPolecam przepis jest prosty i bardzo smaczny:)
UsuńJakie pysznie wyglądające ! Juz wiem co upiekę w najbliższych dniach :-) A keksówka taka klasyczna wystarczy na to ciasto ?
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny :-)
Pozdrawiam :-)
Dziękuję:) Niestety nie, musisz zrobić podwójną porcje:) to jest na średniej wielkości tortownicę
UsuńSuper połączenie :) prawdziwa pycha :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńszybkiego powrotu do zdrowia :D A ciacho wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńmmm... wygląda obłędnie... smak zapewne też jest cudowny!
OdpowiedzUsuńzgadza się, polecam:)
UsuńKarmel i migdały uwielbiam takie połączenie, muszę wypróbować przepis. Mimo kontuzji upiekłaś apetycznie wyglądające ciasto, życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności.
OdpowiedzUsuńpolecam bardzo smaczne:)
UsuńKarmel i migdały? Pycha! :)
OdpowiedzUsuńbardzo smaczne, polecam:)
UsuńPyszności z karmelem, fajnie przyrumienione migdały. Ciacho do kawki super
OdpowiedzUsuńdziękuje:)
UsuńSmacznie ciacho to fakt :) Ja też lubię skakankę :))
OdpowiedzUsuńja zupełnie nie umiem skakać i zawsze zazdroszczę tacie, który skacze jak Rocky! ciacho ekstra, ale chyba bardzo słodkie?
OdpowiedzUsuńwłaśnie nie jest. Nie lubię bardzo słodkich ciast, to ma bardzo mocny smak karmelu ale nie jest przesłodzony:)
UsuńWygląda pysznie, poproszę kawałek. :)
OdpowiedzUsuńproszę bardzo, został jeszcze kawałek:)
UsuńTakie ciacho może poprawić humor :) życzę szybkiego powrotu do formy i dzięki za podpowiedź ze skakanką :D
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńBardzo apetyczne ciacho, porywam jeden talerzyk. :)
OdpowiedzUsuńproszę bardzo:)
UsuńUwielbiam karmel i wszelkie z nim połączenia. Ciasto wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńmusi byc obłędne to ciacho:)
OdpowiedzUsuńjest i to bardzo:)
UsuńMigdały w każdej postaci uwielbiam a jeszcze w połączeniu z karmelem to już poezja!! :-p
OdpowiedzUsuńmusi być cudownie wilgotne to ciasto, pycha :-)
OdpowiedzUsuńTakie ciasto to rozumiem! Pyszniutkie :)
OdpowiedzUsuńoj bardzo:)
UsuńCiasto wyglada niesamowicie, uwielbiam migdaly :)
OdpowiedzUsuńjest bardzo smaczne polecam:)
UsuńKolejny pyszny przepis do wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńpolecam:) smaczne:)
UsuńCiasta z migdałami to jest to co zdecydowanie lubię ;)
OdpowiedzUsuńja też najbardziej lubię rafaelo:)
UsuńŚlinka cieknie gdy patrzę na to ciacho!
OdpowiedzUsuńpolecam bardzo smaczne:)
UsuńTakie ciasto pochłonęłabym chyba całe sama, gdyby nie myśl, że potem byłabym modelka +size lub jak kto woli XXL. Współczuję kontuzji i szybkiego powrotu do ćwiczeń.
OdpowiedzUsuńHaha spokojnie wszystko można spalić np. na spacerze albo na wycieczce rowerowej ( w końcu jet taka ładna pogoda) Dziękuję:)
UsuńI ja dołączam do "achów" nad tym ciastem;-) I znam ból związany z brakiem ćwiczeń, bo sama ostatnio ćwiczę po 5-6 razy w tygodniu. Mi bardzo się spodobał zestaw skalpel Chodakowskiej. Znalazłam swój zestaw ćwiczeń, który mnie nie nudzi i daje wspaniałe efekty:-) Szybkiego powrotu do zdrowia i ćwiczeń:-)!
OdpowiedzUsuńDziękuje:) O to ja muszę zobaczyć ten zestaw ćwiczeń, zaciekawiłaś mnie:)
UsuńMniam, wszystko co karmelowe jest boskie :) Skusiłabym się na kawałek :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jest pyszne, ale narobiłaś mi smaka ;)
OdpowiedzUsuń