Jesteśmy w trakcie weekendu majowego, pogoda dopisuje więc nie będę mówić nic więcej aby nie zapeszać. Na weekend proponuje smaczną bananową kawę. W sumie można uznać ją za deser, jest gęsta i sycąca. Myślę, że na ciepłe dni będzie można ją podać w wersji zimnej z lodami. Jeszcze nie jest jedna aż tak ciepło więc zostanę przy wersji ciepłej. Życzę udanego weekendu.
Składniki na jedną porcję:
1 banan
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
szklanka mleka
2 łyżeczki cukru opcjonalnie
Wykonanie:
Banana kroimy na plastry i wrzucamy do mleka. Wszystko miksujemy. Następnie przelewamy banany z mlekiem do garnka i podgrzewamy. Dodajemy kawę i cukier (jeśli lubicie słodką kawę), mieszamy aż wszystko się rozpuści. Następnie przelewamy wszystko do szklanki. Smacznego.
Podobają mi się Twoje propozycje kawowe. Co jedna to smaczniejsza :-)
OdpowiedzUsuńOch Justynko, Ty tą kawą zawojowałaś moje serce :D Uwielbiam kawę w każdej postaci!!!
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi smaka
OdpowiedzUsuńOoo kawa bananowa? Ciekawie brzmi :)
OdpowiedzUsuńTaka kawa to prawdziwe niebo w gębie, jutro sobie taką przyrządzę:)
OdpowiedzUsuńNie lubię kawy i wszelkich kawowych napojów, więc ich nie piję. Ale podobno robię całkiem niezłą kawę, więc z uwagą przeczytałam recepturę. Bananowy smak tu może być fajnym dopełnieniem. Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam i banany, i kawę
OdpowiedzUsuńtakie połączenie musi być pyszne
wiesz, nigdy by nie wpadła na taki bananowy deser, na pewno go przetestuję :)
OdpowiedzUsuńKawka banany ale rozpusta :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za kawę. Chętnie bym się jej napiła, bo jak zwykle Twoje smaczne są. I pięknie wyglądają. Ta kawa bananowa to już mnie kusi. Może jutro właśnie w sobotę taką zrobię :)
OdpowiedzUsuńJustynko każda Twoja propozycja z kawą jest tak smakowita, że ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł połączenia smaków, a czy trzeba to gotować? a jakby nie gotować?
OdpowiedzUsuńPyszna kawka :) Kolejne, wspaniałe smaki!
OdpowiedzUsuńkażdy następny pomysł na kawę jest tylko lepszy, cięzko by się zdecydowac, którą wybrać jakbyś kazała :)
OdpowiedzUsuńja zdesydowanie wolę w wersji z lodem :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocza i z pewnością bardzo pyszna! :)
OdpowiedzUsuńbardzo taką lubię! i można się ją dobrze najeść ;)
OdpowiedzUsuńTakiej kawy to jeszcze nie piłam :)
OdpowiedzUsuńPycha - dla mnie jak deser:)
OdpowiedzUsuńRozpływam się na widok takiej kawki !
OdpowiedzUsuńWiesz co Justynko, podałaś mi świetny pomysł na smoothie bananowo kawowe, jesteś genialna !
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł :) można zamiast śniadania takiego szejka wypić :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysl uwielbiam banany ale niestety nie moge ich jesc. Ta kawa juz oczami bym ja ''Zjadla" wypila ;). Zapraszam do siebie http://malewacraft.blogspot.co.uk/
OdpowiedzUsuńO jaaaa, ale pyszota
OdpowiedzUsuń