Jednym z moich ulubionych świątecznych ciast zaraz po pierniku jest keks. Aromatyczny, rumowy, pełen bakalii, jakoś w ciągu roku nie jadam go tak często jak w okresie świat. Co tu dużo pisać, polecam ten przepis. Dla lubiących większe dawki słodyczy polecam dodanie kawałków czekolady, bardzo dobrze smakuje z białą.
2 szklanki mąki
4 jajka
szklanka bakalii
pół szklanki orzechów drobno posiekanych
szklanka cukru
150 g margaryny
aromat rumowy lub kieliszek rumu
łyżeczka proszku do pieczenia
Wykonanie:
białka ucierany z cukrem na biały puch. Dodajemy rozpuszczoną margarynę i mąkę z proszkiem do pieczenia. Do gotowej masy dodajemy bakalie i posiekany orzechy. Możemy wcześniej zamoczyć bakalie w rumie ale należy następnie oprószyć je mąką gdyż w przeciwnym wypadku opadną na dno ciasta. Gotowe ciasto przelewamy do wąskiej blaszki i pieczemy 50 minut w 180 stopniach.
Zjadłabym kawałek takich pyszności. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie trafiłam na Twój przepis wcześniej :) Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńSpokojnych Świąt Bożego Narodzenia przepełnionych miłością i radością oraz ............cudownm zapachem przyrządzanych potraw........