W tym tygodniu zasypało nas totalnie i zamroziło. Do tego stopnia, że rano trzeba było wychodzić przez okno aby odkopać drzwi wejściowe. Różne rzeczy widziałam już w Norwegii ale aż tak nigdy nie było. Ta zima jest wyjątkowo jakoś nieprzyjazna. Jak w grudniu dały nam w skórę sztormy i burze tak w styczniu zamiecie i duże opady śniegu. Pokarało nas chyba za ładne lato. Kiedy udało nam się wyjść z domu najlepsze czekało nad przy aucie. Otóż pług zebrał całą warstwę śniegu z ulicy na pobocze gdzie stały auta w konsekwencji trudno było stwierdzić nawet gdzie auto jest oraz czyje jest nasze. Co zrobić w takiej sytuacji? Wróciliśmy do domu, podkręciliśmy grzejniki i zrobiłam kawę. Dzisiaj jest już lepiej, trochę odśnieżone ale i tak mało przyjemnie jeździ się w tunelach śniegu. Kawę zrobią na potrzebę chwili prezentuje wam na dole może akurat wam również zasmakuje i uratuje humor w takie dni.
Składniki:
szklanka ciepłej wody
2 łyżki kawy rozpuszczalnej
100 ml mleka
50 g gorzkiej czekolady 70%
3 łyżki przyprawy do piernika
100 ml śmietany kremówki 30%
2 łyżeczki żelatyny
2 łyżeczki cukru pudru
łyżeczka cynamonu
Wykonanie:
Do garnka wsypujemy kawę i przyprawę do piernika i zalewamy je ciepłą wodę i następnie gotujemy. Po chwili wrzucamy kostki czekolady i mieszamy aż wszystko razem się połączy. Jeżeli nie lubicie gorzkiej kawy możecie dosłodzić sobie cukrem według uznania. Kawę odkładamy do ostygnięcia.
Śmietanę ubijamy na sztywno i dodajemy rozpuszczoną żelatynę. Gotową śmietanę wyciskamy na ciepłą ale nie gorącą kawę. Wszystko posypujemy cynamonem i ozdabiamy według uznania. Smacznego.
Swietny przepis, od razu zrobi sie lepiej po wypiciu takiej kawy:) U mnie tez zasypalao, wlasnie maz w tej chwili odsnieza przed domem, wiec pedze przygotoac moj taka kawusie, jak wroci, bedzie wniebowziety :):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
dziękuje:) myślę, że to będzie dobra nagroda za odśnieżanie:)
UsuńOj ale macie tam śnieżne przygody :-) kawka pyszna. Uwielbiam takie smakowite napoje kawowe. Pozdrowionka :-)
OdpowiedzUsuńoj mamy mamy:) tez bardzo lubię eksperymentować z kawą w kuchni:)
UsuńPyszna kawa,piłam podobną i smak był zniewalający:)
OdpowiedzUsuńdokładnie taka też jest i ta wersja:)
Usuńalez pysznie wygląda :) przydałaby się taka kawa tego poranka :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:) kawa z rana jest niezbędna:)
UsuńWygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńWspaniała kawa mmm...
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńu nas śniegu jak na lekarstwo, ale już chcę wiosnę, więc nie czekam na śnieg;) Kawa prezentuje się doskonale, chętnie skusiłabym się na szklankę (pucharek czy jak się to poprawnie nazywa;))
OdpowiedzUsuńdziękuję:) chyba szklanka:) pucharki to chyba są na lody czy desery bardziej:) ja też już się nie mogę doczekać wiosny:)
Usuńpięknie podana i aromatyczna - taka jak lubię!
OdpowiedzUsuńdziękuję:) dokładnie to samo doceniam w kawie:)
UsuńAle zrobiłaś mi smaka tą pyszną kawą:) A u mnie w mieście (Wrocław) w ogóle nie ma śniegu, panuje jakieś bliżej nieokreślone przedwiośnie.
OdpowiedzUsuńjak nie masz śniegu chętnie przyślę Ci trochę :)
UsuńMmmm... pycha, wygląda zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńo mamo jak ona wygląda :) wyśmienita musi być
OdpowiedzUsuńdziękuję:) dokładnie takie jest bardzo smaczne więc polecam:)
UsuńMoje smaki uwielbiam takie kawy :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńpolecam więc przepis:)
UsuńJaka ładna kawusia. Justynko żelatynę możesz zastąpić mlekiem w proszku, doskonale usztywnia bitą śmietanę.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za radę:)
UsuńJustynko, skóra cierpnie kiedy się czyta informacje pogodowe. A u nas wiosna, wiosna. Ale taką kawę to chętnie bym zrobiła, żeby wypić i nawet w taką naszą pogodę, bo wygląda bardzo, bardzo smakowicie :) Serdecznie Cię pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpolecam więc przepis:)
UsuńSmakowicie i pięknie podana:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńSam widok tak pięknie podanej kawy poprawia nastrój :) Pyszota ! na pewno działa rozgrzewająco:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko:)
zgadzam się:) ale również jest bardzo smaczna więc polecam przepis:)
UsuńMyśle, ze wiele bym zrobiła dla takiego przysmaku! Wyglada wspaniale... Domyślam sie ze smakuje jeszcze lepiej :)))
OdpowiedzUsuńjest bardzo smaczny:)
UsuńRobiłem kiedyś podobną i była cudowna :D
OdpowiedzUsuńpamiętam ale tym razem nie korzystałam z Twojego przepisu:)
UsuńMniam, doskonała!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńBrr, nie chciałabym tyle śniegu, ale chcę taką kawę:-)
OdpowiedzUsuńniestety nie mamy na to wpływu:)
Usuńoch, ale mi zrobiłaś ochotę na taką kawę!!! Dziękuję za komentarz u mnie, pozdrawiam, miłego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńno to trzeba teraz sobie taką zrobić:)
UsuńWspaniała kawa na osłodę za te zimno i śnieg :)
OdpowiedzUsuńdokładnie:)
UsuńNapiłabym się z wielką przyjemnością :-)
OdpowiedzUsuńpolecam więc wypróbowanie przepisu:)
Usuń<3 Rewelacja!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńJako fanka kawy jestem zachwycona! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńU nas w tym roku, odpukać, śniegu za dużo nie ma. Co napada, to zaraz topnieje.
OdpowiedzUsuńAle takiej kawy i tak bym się napiła :)
podrzucę wam śniegu ode mnie:) Polecam przepis:)
UsuńOj taka kawka to jak deser: pyszności zimową porą..
OdpowiedzUsuńdokładnie:)
UsuńNa co dzień kawy nie piję, ale taką na pewno bym nie pogardziła :P Wygląda cudownie !! :) Nie dodawałabym tylko żelatyny do śmietanki, ale pozostałe składniki bardzo mi się podobają. Smakować musiała magicznie ;)
OdpowiedzUsuńteż staram się nie pić za dużo kawy:) Właśnie się dowiedziałam, że można inaczej usztywnić śmietankę, następnym razem się poprawię:)
Usuńkawa wygląda super :) Chętnie bym zobaczyła zdjęcia jak to wygląda bo w Polsce śniegu tyle co kot napłakał.
OdpowiedzUsuńcreativamente
creativamente-o-sztuce.blogspot.com
słyszałam, że w Polsce krucho z śniegiem:)
Usuńu mnie brak sniegu, a raczej go niewielka ilość poza miastem, Twoja kawa wygląda obłędnie
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post ♥ Pozdrawiam!
dziękuję:)
UsuńAle musiała być smaczna, chętnie bym taką wypiła, choć za kawą ogólnie nie przepadam...
OdpowiedzUsuńpolecam więc przepis:)
UsuńA u mnie zimy jak nie widać, tak nie widać, ale taką kawkę to bym chętnie wypiła.
OdpowiedzUsuńpolecam więc przepis:)
Usuńale cudeńko <3 szkoda pić ;)
OdpowiedzUsuńhaha no w sumie tak ale z drugiej strony szkoda nie spróbować:)
Usuńtaka kawusię to i ja poproszę
OdpowiedzUsuńproszę bardzo:)
UsuńFajna kawusia na zimowe smutki :-)
OdpowiedzUsuńdokładnie:)
UsuńTaka kawa nie dość, że doskonale musi smakować to jeszcze wygląda bosko:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńnie tylko na pewno smakuje- ale jak wyglada!!
OdpowiedzUsuń♡
dziękuję:)
UsuńIdealna kawa :) wygląda baaardzo kusząco...
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńObłędnie wygląda Twoja kawa :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńAromatyczna kawa o smaku piernika. Super!
OdpowiedzUsuńpolecam przepis:)
Usuńtotalnie odjazdowa kawa....! KOCHAM!
OdpowiedzUsuńJustynko, to idealny sposób na stres związany z aurą, pięknie tę kawę podałaś, chętnie przycupnęłabym przy kominku z taką aromatyczną i energetyczną kawą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapamiętam te smaki i wkrótce sobie zrobię, gdy skończę katorgę związaną z dietą.
spróbowałam dzisiaj po ciężkim dniu rewelacja :)
OdpowiedzUsuńO taką kawę zimą prosiłbym codziennie ;D
OdpowiedzUsuńSłusznie postąpiliście :-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musimy wypróbować Twój przepis ;) Kawusia prezentuje się znakomicie ;)
OdpowiedzUsuńPachnie mi przez ekran :)
OdpowiedzUsuńw PL zimy prawie nie ma, a ja i tak wiosnę bym chciała :)
OdpowiedzUsuńa kawa - idealna! :)
Pycha!! Taka kawa to dla mnie jednocześnie deser - uwielbiam!
OdpowiedzUsuńkawa prezentuje się jak z najlepszej kawiarni!
OdpowiedzUsuńmyślę, ze kawy z kawiarni nie mają co tu startować w konkursie. Niesamowita!
OdpowiedzUsuń