Tłusty czwartek przed nami więc czas zapomnieć o wszystkich dietach i wziąć się za pałaszowanie. Nie ma jak domowe pączki i faworki. Polecam wam zrobić je samemu zwłaszcza, że nie jest to nic trudnego a jedzenie kupnych wypieków jest bardzo niezdrowe. Nie będę się teraz rozpisywać ale powiem jedno jedząc gotowe wypieki nie wiesz z jakich składników są one zdrobnione a w dzisiejszych czasach lepiej mieć kontrolę nad tym co się spożywa. Wracając do tematu w tym roku polecam pączki i oponki dodatkiem serka homogenizowanego oraz skórki z pomarańczy. Jak zawsze moje oponki nie są smażone tylko pieczone w piekarniku, myślę, że w obu wersjach są smaczne.
Składniki na 20 sztuk:
50 g drożdży
3/4 szklanki mleka
200 g serka homogenizowanego waniliowego
2 jajka
150 g masła
600 g mąki
2 pomarańcze
Wykonanie:
Drożdże rozpuszczamy w ciepłym mleku. Następnie dodajemy wszystkie składniki i ścieramy skórkę z pomarańczy. Wszystko razem wyrabiamy aż ciasto będzie elastyczne i dostawiamy do wyrośnięcia. Z gotowego ciasta wycinamy pączki lub oponki. Następnie według uznania albo smażymy albo je pieczemy (około 25 minut w 180 stopniach aż się zarumienią). Gotowe można posypać cukrem pudrem albo lukrem. Smacznego tłustego czwartku:)
Porywam kilka jak jeszcze są :) Super sprawa z nutą pomarańczy :)
OdpowiedzUsuńproszę bardzo, jeszcze trochę zostało:)
UsuńTo swietny pomysl, aby nie smazyc ich tylko piec, beda mniej kaloryczne ! Moje wnuczki wprst uwielbiaja takie oponki, wiec musze je koniecznie zrobic, bo Twoja wersja, Justynko bardzo mi sie spodobala:) Masz racje wlasny wyrob jest zdrowszy, wiemy, co dodajemy, chociaz w tej dziedzinie mozemy sobie dopomoc....
OdpowiedzUsuńDziekuje za swietny przepis i serdecznie Cie pozdrawiam:)
mam nadzieje, że będą wam smakować:)
UsuńMam ochotę jutro je wypróbować - tylko proszę napisz mi ile mniej więcej trzeba je piec i w jakiej temperaturze. I tego mleka to jest 3/4 szkl, tak?
OdpowiedzUsuńdopisałam już braki do przepisu:) około 25 minut w 180 stopniach. Melka 3/4 szklanki:)
UsuńDziękuję:)
UsuńOponki z serka - pycha! :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się:)
Usuńmniaaam <3
OdpowiedzUsuńJustynko, dobrze,że odchudziłaś oponki i zadbałaś tym samym o nasze by były mniejsze... Bardzo lubię ciasta z dodatkiem sera twarogowego.
OdpowiedzUsuńw tym przypadku z serkiem homogenizowanym:)
UsuńZgadza się , ale dla mnie homogenizowane, to takie rozrzedzone twarogi , często używam do serników na zimno.
Usuńa chyba, że tak:) o serniki na zimno to też bardzo lubię zwłaszcza latem jak są różne świeże owoce:)
UsuńWspaniałe i pieczone mniam mniej kalorii ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie trzeba dbać o linie:)
UsuńMniam, wyglądają idealnie:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńZgadzam się....oponki czy z piekarnika czy z tłuszczu są równie bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się:)
UsuńPysznie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńOponki wyglądają mniam ;) Idealne dla osób które pamiętają, że już za 5 miesięcy czeka bikini.
OdpowiedzUsuńhaha dokładnie:)
UsuńJakie fajne oponki :-) pysznie się prezentują, oj tyle pyszności na jutrzejszy dzionek :-) pozdrowionka :-)
OdpowiedzUsuńdokładnie, mam nadzieje, że będą jutro smakować wszystkim:)
UsuńPyszniaste.
OdpowiedzUsuńdokładnie, poleca przepis:)
UsuńSer, pomarańczowa nuta - nic więcej nie potrzeba:)
OdpowiedzUsuńdokładnie:)
Usuńzapowiada się jutro przesmaczny dzień :)
OdpowiedzUsuńoj tak:)
UsuńOponki serowe należą do moich ulubionych w "tłusty czwartek" :)
OdpowiedzUsuńja jednak bardziej lubię pączki z różanym nadzieniem:)
UsuńOd kilku dni nie robię nic innego jak pałaszuję takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńCzy ta "nuta" pomarańczy jest bardzo wyczuwalna w oponkach??
tak dosyć ale jeżeli chcesz uzyskać bardzo intensywny smak proponuje dodać aromatu pomarańczowego
UsuńWyglądają naprawdę okazale! ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńOponki to ja juz mam... Na brzuchu ;) ale te Twoje wyglądają tak smakowicie ze nie wiem czy sobie odmowie :D
OdpowiedzUsuńNie oszukuj widziałam Twoje zdjęcia na blogu:P
UsuńDzisiaj wychodząc z domu mijałam sąsiada, który niósł pełne pudło pączków. Ja miałam dzisiaj być twarda, ale jak się tutaj oprzeć, jak takie widoki człowiek od rana ma :)
OdpowiedzUsuńhaha nie da się być twardym w taki dzień, chociaż jednego pączka trzeba zjeść:)
UsuńFantastyczne, pięknie wyrosły :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńpyszności :) idealne na dzisiaj :)))
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńSmacznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńFound your blog and I’d like to say that I’m in love with it! You have interesting posts and everything is beautiful! Amazing!
OdpowiedzUsuńI’ll be happy to see you in my blog!)
Diana Cloudlet
http://www.dianacloudlet.com/
thanx:)
UsuńSer z nutką pomarańczy = niebo w buzi:) Uwielbiam! Z dodatkiem serka homogenizowanego nie robiłam jeszcze- zawsze dodaje zmielony. Ach musiały być pyyszne!
OdpowiedzUsuńpolecam spróbować, serek sprawia, że ciasto jest wilgotne:)
UsuńRobię takie pączuszki, ale oponki też bym zajadala ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, do polubienia i zaobserwowania bloga:
http://zmajeczkawkuchni.blogspot.com/
Śliczne ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńpyszne :) i urozmaicone dodatkiem pomarańczy :)
OdpowiedzUsuńWszystko co cytrusowe skrada moje serce! Pyszne musiały być :)
OdpowiedzUsuń