Składniki na 14 ciasteczek
150 g masła
150 g mielonych płatków migdałowych
50 g mąki
jajko
łyżka proszku do pieczenia
2 łyżki śmietany 18%
3/4 szklanki cukru
masa karmelowa
Wykonanie:
Wszystkie składniki wysypujemy na stolnicę i zagniatamy w jednolite ciasto. Gotowe wkładamy do lodówki na godzinę. Po tym czasem ciasto rozwałkowujemy na dowolną grubość ( według upodobań) i wycinamy dowolne kształty ciastek. Przekładamy je na blaszkę i pieczemy 15 minut w 180 stopniach. Gdy ostygną smarujemy je karmelem i łączymy ze sobą. Smacznego:)
Mniam! ; * Przepyszne < 3 . Obserwuje < 3 .
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nowo odświeżony blog : http://vizualny-swiat.blogspot.com/ Oraz info! : *
Pozdrawiam : )
Pyszne! Łączenie tak pysznych ciastek karmelem to istna rozpusta :)
OdpowiedzUsuńTakie ciasteczka na szybko, jak nazwałaś są fantastyczne, ale szybko też znikają :) Pozdrawiam, Krys
OdpowiedzUsuńLubię smak migdałów i marcepanową masę...podziel się ciasteczkiem :))
OdpowiedzUsuńMożne śmiesznie to zabrzmi, ale patrząc na fotki poczułam ich zapach;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;*
http://linde-lo.blogspot.com/
mniam *.*
OdpowiedzUsuńcrazy-life-by-angelika.blogspot.com | zapraszam, u mnie nowa notka:) ♥
o nie.. dlaczego musiałam czytać Twojego posta na wieczór?! zgłodniałam tak, że szok!! ciasteczka wyglądają mega smakowicie
OdpowiedzUsuńzainspirowałaś mnie, na pewno wykorzystam przepis ;-)
http://neffii.blogspot.com/
bardzo lubię kruche ciasteczka, ale one strasznie szybko znikają:)
OdpowiedzUsuńTakie domowe ciasteczka to rarytas:)
OdpowiedzUsuńsmakowite ;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
woman-with-class.blogspot.com
muszą być pyszniutkie!:))
OdpowiedzUsuńmniam mniam !!!
OdpowiedzUsuńmmmmm, uwielbiam ten blog
OdpowiedzUsuńKarmel, ciastko..... i ciepła czeeeekolada! Wspaniałości!
OdpowiedzUsuńmniam mniam mniam ♥
OdpowiedzUsuńPochrupało by się:)))
OdpowiedzUsuńMniam, mniam karmel migdały - boskie połączenie
OdpowiedzUsuńyummy;))!
OdpowiedzUsuńfajne ciacha :) schrupałabym :)
OdpowiedzUsuńWszystko co jest kruche ( ciasta, ciasteczka) pochłaniam nie zważając na ilości.
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu prezentują się smakowicie :D
Pozdrawiam
Do kawy, jak znalazł ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie zaparzyłam kawkę, więc częstuję się ;))
OdpowiedzUsuńakurat glodna jestem :<
OdpowiedzUsuńCiacha do schrupania, i jedno porywam :-)
OdpowiedzUsuńmniami jakie apetyczne
OdpowiedzUsuńjuż kiedyś je robiłam, są pyszne :3
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciasteczka! :)
OdpowiedzUsuńmniam! na pewno spróbuję zrobić :)
OdpowiedzUsuńJeszcze lepszy efekt uzyskasz, jeżeli mielone migdały wcześniej przesiejesz przez sito. Skoro mają uzupełnić (albo zastąpić mąkę) powinny być bardzo miałkie! Takie jak mąka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Tadeusz
dziękuję za radę:) bardzo przydatna:)
UsuńJustyś, zmieniłaś nazwisko? :) Bo tak ostatnio jakaś inna Justynka mi komentuje, a przez google+ nie było żadnego odnosnika do Twojego bloga...
OdpowiedzUsuńA co do ciasteczek - musiały być pyszne! :)
Poza tym zapraszam do udziału w konkursie ;)
http://kulinarneprzeboje.blogspot.com/2013/12/konkurs-na-swiateczna-babeczke.html
No właśnie nie wiem, co było grane, bo ilekroć kliknęłam przy komentarzu na imię i nazwisko, to nie miałam dostępu do tych linków na google+ A dzis już wszystko grało ;)
UsuńOk, ok. Jak coś by się znów działo, to dam znać :) Pozdrawiam! ;*
UsuńA nowego bloga na pewno też będę odwiedzać :)
UsuńTakie kruchutkie ;)
OdpowiedzUsuńAż się proszą żeby je schrupać:)
OdpowiedzUsuńPROSZĘ CIEBIE O POMOC!
OdpowiedzUsuńSzczegóły na moim blogu.
Koniecznie zaglądnij...
http://moniqqus.blogspot.com/
Fajne ciasteczka :) Aż ślinka cieknie od samego patrzenia :)
OdpowiedzUsuńkocham słodycze, wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńKruche ciasteczka uwielbiam. Najbardziej smakują z ciepłym mlekiem (;
OdpowiedzUsuńPyszne bo migdałowe, przynajmniej dla takiej alergiczki, jak ja. Wypróbuję
OdpowiedzUsuńochotę na słodkie wypełnią w 100%:)
OdpowiedzUsuńTakie ciasteczka ze szklanką mleka i od razu niedziela idealna:)
OdpowiedzUsuńidealne na wzmocnienie podczas przedświątecznego chaosu :))
OdpowiedzUsuńidealne do pochrupania
OdpowiedzUsuńi tak samo szybko znikają pewnie. I mozna je dłużej potrzymać. Super!
OdpowiedzUsuńDo herbatki idealne :D
OdpowiedzUsuńja tyle mam sprzątania że nawet na takie ciasteczka nie mam czasu i siły, może po świętach:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMigdałowe = pyszne:)
OdpowiedzUsuńZ karmelem? Ojej, muszą smakować wspaniale!
OdpowiedzUsuńtakie ciasteczka zawsze wychodzą wspaniale!
OdpowiedzUsuńach przydadzą się do kawki :)
OdpowiedzUsuńTakich ciasteczek nigdy za wiele...
OdpowiedzUsuńjak z karmelem, to biorę w ciemno;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciasteczka, idealne do kawy;)
OdpowiedzUsuńPorywam jedno:)
OdpowiedzUsuńmhm! tam gdzie karmel tam i ja! :D
OdpowiedzUsuń