W Polsce kończy się długi weekend a u ans pogoda wariuje. Jak nie sztormy i deszcze to grad i śnieg. Wczoraj miałam niesamowity widok za oknem, w sumie trudno to nawet nazwać widokiem bo śniegu padało tak mocno, że po za domem najbliższego sąsiada dokładnie nie było nic widać przez kilka godzin. Oczywiście przez kolejne pół dnia padał deszcz więc efekt możecie sobie wyobrazić. W tym roku zdecydowanie pogoda nas nie rozpieszcza. Mam nadzieje, że pomału zacznie robić chociaż trochę cieplej i przede wszystkim słoneczniej.
Pogoda nie dopisuje ale u mnie w domu roznosi się ciekawy aromat. Postanowiłam wypróbować nowy przepis na ciasto z ananasem. Akurat miałam kilka muszek na stanie więc pomyślałam, że akurat je wykorzystam. Ciasto mnie zawiodło, mokre i ciekawe w smaku, nie wiem jak wy ale ja właśnie takie ucierane lubię najbardziej:)
Pogoda nie dopisuje ale u mnie w domu roznosi się ciekawy aromat. Postanowiłam wypróbować nowy przepis na ciasto z ananasem. Akurat miałam kilka muszek na stanie więc pomyślałam, że akurat je wykorzystam. Ciasto mnie zawiodło, mokre i ciekawe w smaku, nie wiem jak wy ale ja właśnie takie ucierane lubię najbardziej:)
Składniki na dużą prostokątną blachę
3 szklanki mąki
2 szklanki mielonych płatków owsianych
2 szklanki maślanki lub jogurty naturalnego
2 szklanki cukru
szklanka oleju
6 jajka
łyżeczka proszku do pieczenia
olejek waniliowy
puszka duża krążków z ananasa
Wykonanie:
Jajka ubijamy i dodajemy maślankę olej i miksujemy wszystko na jednolitą masę. Płatki owsiane miksujemy na puch i wsypujemy resztę suchych składników i miksujemy. Ananasa kropimy w kosteczkę. Ciasto wylewamy na blaszkę i wysypujemy na wierzch ananasa. Ciasto pieczemy 50 minut w temperaturze około 170 stopni
Fajne ciacho!
OdpowiedzUsuńPo mojej katastrofie kulinarnej, nic więcej nie upiekę słodkiego. Ale chętnie popatrzę na blogi z ciastami :))
OdpowiedzUsuńnie jadłam ananasów w takim cieście nigdy
OdpowiedzUsuńwygląda super apetycznie !!!!!
OdpowiedzUsuńostatnio zakochałam się w wypiekach z ananasem ;)
OdpowiedzUsuńu mnie na blogu babeczki!
wygląda apetycznie, takie bez kremu idealne na cieplejsze dni,oby przyszły jak najwcześniej:)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie, spróbuję któregoś dnia :)
OdpowiedzUsuńKacha
wyśmienite :) poczęstuję się kawałeczkiem :) też czekam aż pogoda się w końcu ustatkuje :D
OdpowiedzUsuńTo w końcu nie wiem, czy Cię to ciasto zawiodło czy nie zawiodło...
OdpowiedzUsuńTakie ucierane i szybkie ciasta są najlepsze:) I smakują wyśmienicie. Z ananasem na pewno wypróbujemy.
OdpowiedzUsuńOoo! To ciekawe - nigdy nie myślałam o pieczeniu ciast z tym owocem, a tu takie cudo. ; ) Musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo fajne ciasto, w sumie nadaje się pod każde owoce :)
OdpowiedzUsuńproste i smaczne ciasto
OdpowiedzUsuńFajne ciacho, lubię ananasy:)
OdpowiedzUsuń