piątek, 14 czerwca 2013

Biszkoptowy przekładaniec czyli wariacja czekoladowo - rumowa

Chwilowa przerwa w blogowaniu nie oznacza, że zaczęłam się obijać z pieczeniem, wręcz przeciwnie. Wyjazd do rodzinnych stron owocował w wiele nowych pysznych słodkości i właśnie z takim zapasem zamierzam podzielić się z wami:) Zacznę od ciasta, które chyba było moją największą improwizacją w ostatnim czasie. Chciałam wypróbować piekarnik i tak jakoś się złożyło, że zrobiłam dwa biszkopty. W ramach szaleństw kuchennych wykonałam rumową masę i posypałam całość orzechami, bo akurat miałam je w zapasie. Spytacie jaki efekt? mnie smakowało i przyjaciółce, którą odwiedziłam na kawę również smakowało. Bardzo lubię takie połączenia czekolady i rumu:) Chyba zacznę lubić również swoje improwizacje kuchenne jeśli dalej będą mi takie wychodzić.


 Składniki:
biszkopt jasny:
4 jajka
3/4 szklanki mąki pszennej
łyżeczka proszku do pieczenia
3/4 szklanki cukru
biszkopt ciemny:
6 jajek
1 szklanka mąki pszennej
3 łyżki kakao
szklanka cukru
łyżeczka proszku do pieczenia

masa:
3 łyżki rumu
500 ml śmietanki
2 saszetki fix do śmietany
2 płaskie łyżki cukru
dodatkowo: dżem porzeczkowy lub malinowy
opakowanie orzechów włoskich

Wykonanie:
 Biszkopt jasny: Oddzielamy białka od żółtek. Ubijamy białka na sztywno i w końcowej fazie ubijania dodajemy cukier a następnie po jednym jajku. Do gotowej masy wsypujemy delikatnie mąkę z proszkiem do pieczenia. Całość przelewamy do przygotowanej wcześniej brytfanki i pieczemy około 40 minut w 180 stopniach.
Biszkopt ciemny: Wykonujemy dokładnie  te same czynności, tylko do mąki dodajemy kakao. Gdy ciasto ostygnie należy przekroić go na dwie części.
Masa: Śmietanę ubijamy na sztywno i dodajemy fix do śmietany. Na sam koniec delikatnie wlewamy rum.

 Przełożenie:  Ciemny biszkopt, dżem, masa, jasny biszkopt, dżem, masa, ciemny biszkopt, reszta masy.
Do dekoracji użyłam posiekanych orzechów i reszty śmietany
Smacznego:)








7 komentarzy:

  1. śliczne zdjęcie numer 1. ciacho musiało być pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie jak eksperymenty kuchenne się udają:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciacho wygląda mega apetycznie:) warto eksperymentować bo cuda potrafią wyjść:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam!
    Ten blog otrzymał ode mnie nominacje do Liebster Award.Po pytania zapraszam na http://upieczeni.blog.pl.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie przekładance, a ten Twój tylko podsyca mój apetyt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ ładne to ciasto ;) naprawdę ładnie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń