Kolejny deser własnego autorstwa. Gdy jest ciepło zdecydowanie nie mam ochoty an stanie przy nagrzanym piecu więc najczęściej goszczą u mnie właśnie takie deserki w pucharkach lub ciasta bez pieczenia. Oczywiście nie mogę zapomnieć o moim faworycie czyli ptasim mleczku. Zdecydowanie lubię njabardziej latem:) Pogodam nas zaczyna coraz bardziej rozpieszczać, słonka coraz więcej więc nie zostaje nic innego jak wziąć jeden pucharek i rozgościć się na tarsie:)
250 ml śmietany kremówki 30
fix do śmietany
200 g słonecznika
mała puszka masy krówkowej
tabliczka czekolady
2 łyżki kawy rozpuszczalnej
Wykonanie:
W niewielkiej ilości wody rozpuszcamy kawę i czekam aż ostygnie. Śmietanę ubijamy na sztywno dodając torebkę fix i ropuszczoną kawę. Słonecznik wsypujemy do garnka dodoajemy karmel i lekko podrzewamy tak aby wszystko razem się łądnie połączyło i słonecznik się zlepił. Odstawiamy do ostygnięcia. W kompieli wodnej roztapiamy czekoladę. Nakładamy kilka łyżek śmietany następnie wsypujemy łyżeczkę kawy rozpuszczalnej i łyżkę karmelu z słonecznikiem, tak na zmianę do wypełnienia pucharku. Na wierzch dajemy rozptopiną czekoladę i tworzymy z niej esy floresy. Deser od razu nadaje się do spożycia chociaz fajnie smakuje jak poleży około godzinyw lodwóce i słodzi się. Smacznego:)