sobota, 7 lutego 2015

Riskrem - prosty deser norweski



W dalszym ciągu staram się eksperymentować z kuchnia norweską dlatego tym razem moim "łupem" padł przepis na najbardziej charakterystyczny deser norweski,  Risgrøt. Jak cała kuchnia również i deser nie należą do skomplikowanych w przyrządzeniu. Jest to bowiem nic innego jak risotto na mleku z masłem i cynamonem. Norwegowie zajadają się nim w okresie świąt Bożego narodzenia jak również sięgają po niego w niedzielne popołudnia. 
Deser nie jest trudny w przygotowaniu. Przede wszystkim potrzebny jest specjalny ryż, który jest bardzo kleisty. Myślę, że z jego dostępnością nie będzie problemu również w Polsce.   
Tradycyjnie jak już wspomniałam deser ten (Risgrøt) Norwedzy jedzą z cynamonem a riskrem z sosem malinowym jednak ja dodałam coś o siebie i oczywiście pozmieniałam co nieco.Moja wersja tego deseru będzie podawana z sosem z truskawek. Nie martwcie się nie będą konieczne do tego świeże truskawki, wystarczą mrożone. Myślę, że deser sprawdzi się również na walentynkowy wieczór. Na pewno nie jest light ale w końcu nie ma takiej ilości kalorii której nie można spalić:)










Składniki:
200 ml wody
750 g risgrøt lub innego ryżu do risotto
0,5 l mleka
szczypta soli
300 ml śmietanki kremówki 30%
1 łyżeczka cukru pudru
500 g mrożonych truskawek
galaretka truskawkowa






Wykonanie:
Ryż gotujemy w posolonej wodzie około 10 minut. Po tym czasie dodajemy mleko. Ryż ma być kleisty tak aby po chwili stworzyła się z niego papka, nie może on jednak być rozgotowany (dlatego zwykły ryż się tutaj nie sprawdzi.) Należy mieszać dokładnie tak aby nie przypalić ryżu. Ściągamy ryż z pieca i zostawiamy do całkowitego ostygnięcia a następnie wkładamy do lodówki aż ryż będzie całkowicie zimny
Truskawki lekko rozmrażamy i miksujemy je. Następnie wsypujemy galaretkę i dokładnie mieszamy mus. Zostawimy do stężenia. 
Śmietanę ubijamy na sztywno i dodajemy po łyżce zimnego ryżu oraz cukier puder. Gotowe przekładamy do pucharków i polewamy lekko tężejącym sosem truskawkowym. Można podawać od razu do zjedzenia. Smacznego. 









Walentynkowe menu

55 komentarzy:

  1. Wygląda bardzo ładnie, zapewne i tak smakuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W wersji polskiej to jedna z moich ulubionych potraw z dzieciństwa - ryż z konfiturą z jabłek, polany słodką śmietanką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja mam teraz ochotę na taki deser, wygląda pysznie mmmm :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam więc przygotować go nie jest trudny:)

      Usuń
  4. Mniam, mniam... Pysznie wygląda. Tak ładnie udekorowałaś. Na pewno wiele osób zdecyduje się przygotować taki deser w walentynkowy wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieje, że tak i będzie im smakował:)

      Usuń
  5. Wygląda tak smakowicie że pewnie nawet ze zwykłym ryżem by smakowało! Chętnie wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety z zwykłym ryżem się nie da musi być kleisty:)

      Usuń
  6. Świetny deserek, pysznie wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię ryż na słodko. Pysznie przyrządziłaś. W Polsce jest ryż do risotto, kleisty , biały i pyszny. Zdjecia bardzo kuszące.

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się ten deser ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na początku myślałam, że to będzie smaczny deser ale przeczytałam, że składnikiem głównym jest ryż to już nie jestem do niego tak przekonana. Nie lubię ryżu na słodko aczkolwiek może warto spróbować;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię takie desery:) Narobiłaś apetytu Justynko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda bardzo walentynkowo - pychotka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. super deser :) zastanawiam się jak go "udietetycznić" :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Taki deser jest wart każdego kalorycznego grzechu ;)

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię takie desery ryżowe, ale jest jeden problem, ani moje dzieci ani mąż niestety nie lubią i nie mam z kim ich jeść ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciężki problem, możesz im po prostu podać z samą ubitą śmietana bez dodatku ryżu:)

      Usuń
  15. Deser pod gwiazdami, nic tylko wgryźć się w niego :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny, lekki deser! Dodatek truskawek -pycha! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja bym się chętnie skusiła na taki deser :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest przepis więc zapraszam do wypróbowania:)

      Usuń
  18. JAKIE TO PYSZNE!!! Pozdrawiam kochana
    <3
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale to pysznie wygląda! :D Na walentynkowy wieczór idealny deserek :)) Mój Luby byłby zachwycony bo są tam przecież truskawki i galaretka truskawkowa ;P

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo apetycznie wygląda :))

    OdpowiedzUsuń
  21. ciekawy deser :) w ogóle nie znam się na kuchni norweskiej, więc chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajny deser, jestem wielkim fanem ryżowych słodkości, więc i ten by mi na pewno bardzo smakował :)

    OdpowiedzUsuń